środa, 22 lutego 2012

Szaro-biało/gray and white/серый и белый

       W międzyczasie, gdy mój maluda schorowany spał a ja nad nim czuwając, i nie tracąc też swojego czasu postanowiłam spróbować swoich sił w photoshopie. Od wczoraj nauczyłam się paru sztuczek. Od dawna chciałam móc tak kombinować:)

poniedziałek, 20 lutego 2012

Garderoba z Nowego Yorku/wardrobe/гардероб

     Jak tylko obejrzałam Sex w wielkim miescie, od razu moją uwagę zwróciła piękna garderoba. :( jest śliczna, bo ma podświetlane półeczki na buty, biała oprawa, z cokolikiem i ozdobami, drzwi są wsuwane do środka  - pomysł rewelacyjny, jest piękna!!!!!! mmmmmmm, rozmarzyłam się, bo szykuję swoją i wyszukuję inspiracji. Moja garderoba będzie w sypialni i nie mogę zdecydować się czy zrobić z zamykanymi drzwiami, czy ma być otwarta?



Salon w kolorze brązowo-białym/room in brown and white colors/зал в коричнево-белых цветах

       A tu podrzucam kilka inspiracji dla poszukujących coś w tych konkretnych modnych kolorach. Biel należy zawsze złamać ciemniejszym kolorem. A to dlatego, że zbyt mocne otaczanie się jednym kolorem, może nas wprowadzić w konkretny stan emocjonalny i tu nie chodzi tylko o biel. Ale o tym w kolejnym poście.                                             
Poniżej biel, brąz i odrobina zieleni:)



sobota, 28 stycznia 2012

czwartek, 19 stycznia 2012

Pralnia

      Każda z nas marzy o takiej prawdziwej pralni, by można było rzeczy z suszarki poukładać równiutko na półkach, deska na prasowanie, by wszystko miało swoje miejsce. I jeśli zdarzy się bałagan, to nikt tego nie zobaczy. W naszych domach nikt nie myśli o takiej  pralni, i projekty domów jej nie zawierają. A szkoda, bo to jest niezbędne pomieszczenie w każdym domu. Ja o swojej mogę na razie pomarzyć, bo moja pralnia pozostanie na razie tylko w mojej sferze marzeń. Co najwyżej za kilka lat, mogę pomyśleć o dobudowie takiego pomieszczenia wraz z sauną.
A poniżej inspiracje:

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Perfumy

   Ach te perfumy......, kto je nie lubi, zwłaszcza kiedy z roku na rok ich przybywa, a od tych zapachów kręci się w głowie. Oto moje faworyty: Flowerbomb Victor and Rolf, Jimmy Choo, Burberry London no i Versace nazywam je day and night.


niedziela, 15 stycznia 2012